
Coraz więcej borówek będzie zbierane kombajnami
Przedstawiciele Schrijnwerkers rozumieją, że obecnie zdecydowana większość borówek w Polsce zrywana jest ręcznie. Plantacje były zakładane z taką właśnie myślą i nawet właściwie nie nadają się do tego, by wjeżdżać w nie kombajnami. Rynek pracy zmienił się jednak bardzo wyraźnie w ostatnich zaledwie kilku sezonach i rzeczywiście wiele wskazuje na to, że pojawienie się maszyn zbierających owoce z krzewów na większą skalę w Polsce jest wyłącznie kwestią czasu. Zdaniem Aleksandry Neumann przygodę z zakładaniem plantacji należy zacząć od wyboru takich odmian które w zakresie zbioru cechuje uniwersalność – mogą być zbierane zarówno szybko i wygodnie ręcznie jak i za pomocą dedykowanego sprzętu.
Trzy pewne odmiany do uprawy w Polsce
Aleksandra Neumann wskazała odmiany, które jej zdaniem są doskonale przystosowane do warunków klimatyczno-uprawowych panujących w Polsce i nadają się w równym stopniu do zbioru ręcznego jak i maszynowego.
Specjalistka zalecała, by sezon zaczynać od zbiorów owoców odmiany ‘Duke’. Nawet jeśli jest ona o kilka dni późniejsza od najwcześniej dojrzewających w Polsce innych odmian, to jednak ma niepodważalne zalety. Chodzi tu o rozpoznawalność owoców tej odmiany przez nabywców i łatwość ich sprzedaży. Ważne jest także, że rośliny dobrze się sprawują w naszym klimacie, a ich prowadzenie nie nastręcza wielu problemów. Choćby zimowe cięcie tej odmiany jest mniej czasochłonne niż wielu innych. Liczne grono hodowców od dawna próbuje opracować lepszą odmianę owocującą w tym samym czasie, ale jak dotąd nikt nic takiego nie wymyślił. ‘Duke’ to po prostu bardzo dobra selekcja. Sami także pracujemy nad następcą, ale abyśmy mogli wprowadzić taką odmianę na rynek i zarekomendować ją naszym klientom, musimy mieć wpierw pewność, że będzie to odmiana absolutnie wybitna – wyjaśnia Aleksandra Neumann.
Na środek sezonu poleca uprawę odmiany ‘Draper’. To plenna selekcja, dobrze rosnąca w Polsce. Ma dodatkowo jedną ważną zaletę. Owoce można przetrzymać na krzewach, zaczekać aż duża ich część będzie dojrzała, gotowa do zbioru – ten w przypadku tej odmiany można przeprowadzić na dwa razy. Owocowanie nie trwa zbyt długo i jego dokładny czas może także się wahać zależnie od przebiegu pogody i wczesności poszczególnych sezonów. Można jednak przyjąć, że standardowo jest to odmiana z której plon pozyskuje się w drugiej połowie lipca.
Trzecią odmianą szczególnie godną uwagi jest z kolei ‘Calypso’. Zbiory w kwaterach w których jest uprawiana powinny dość płynnie zacząć się po tym, gdy owoce z krzewów selekcji ‘Draper’ zostaną już zerwane. Jest to odmiana, która zapewnia towar na sprzedaż praktycznie do końca sierpnia. Pokrój rośliny, zwłaszcza wzniesione pędy ułatwiają jej prowadzenie i zbiór. Owoce ‘Calypso’, tak jak i ‘Drapera’, doskonale znoszą przechowywanie w chłodniach, co pozwala na wydłużenie, nawet o kilka tygodni, okna sprzedaży borówek z gospodarstwa, w którym zbiory już zakończyły się.
Po co zbierać borówki kombajnem?
Prowadzimy szkółkę ale produkujemy też owoce. W Blueberry Giant rosną one już na 75 ha powierzchni. Nie dalibyśmy rady ich pozbierać bez maszyn. Na plantacjach pracują dwa harvestery marki Finefield i jeden kombajn Oxbo. Po zbiorze owoce trafiają na linię sortującą i w zdecydowanej większości na świeży rynek – informuje Aleksandra Neumann. Krzewy są prowadzone wąsko u podstawy, by kombajny mogły wychwytywać jak najwięcej strząsanych z nich jagód. Te dzięki odpowiedniej fertygacji zachowują jędrność ograniczającą ich mechaniczne urazy czy odgniecenia.
Specjalistka ze Schrijnwerkers dodaje, że w zlokalizowanym przy holendersko-niemieckiej granicy gospodarstwie uprawialo się więcej odmian w przeszlosci, jak choćby ‘Bluecrop’, ‘Ozarkblue’, czy ‘Elliott’. Te odmiany wymieniane są systematycznie właśnie na wyżej wymienione trzy selekcje. Opisane w poprzednim akapicie kreacje to kombinacja dobra na start, składająca się z pewnych i sprawdzonych w Polsce selekcji, ale jak widać, korzystny zestaw także dla profesjonalistów. Te trzy odmiany wystarczą na założenie większości plantacji. Są dobrze rozpoznane, wiadomo jak je prowadzić, zwłaszcza, że w uprawie nie przysparzają wielu problemów. Każdemu, kto chciałby założyć nowoczesną plantację lub dokonać zmiany struktury odmianowej w już prowadzonej farmie borówkowej taki właśnie zestaw mocno rekomenduję – konkluduje Aleksandra Neumann.
Czytaj także: