StoryEditorsadzonki porzeczek

Piractwo odmianowe i nielegalne rozmnażanie - czy istnieje sposób na zakończenie tego procederu?

12.01.2025., 19:06h

Porzeczka należy do gatunków, które relatywnie łatwo rozmnażają się. Pobieranie sztobrów i wyprowadzanie z nich roślin nie jest skomplikowane. Hodowanie nowych odmian to jednak proces zajmujący wiele lat i dlatego właśnie nielegalne rozmnażanie odmian licencyjnych jest zwykłą kradzieżą intelektualną.

Wysokie ceny owoców napędzają koniunkture na sadzonki


Nie będziemy zagłębiali się w mechanizm rynkowej sinusoidy, który dotyczy rynku czarnych porzeczek. Wszyscy wiemy, że masowe nasadzenia po sezonie wysokich cen skutkują za kilka lat dużą podażą i stawkami, które w przeszłości nie rekompensowały nawet kosztów zbioru mechanicznego. Z drugiej strony, plantacji nie przybywałoby w tak szybkim tempie, gdyby powszechny dostęp do tanich, nielegalnie rozmnażanych sadzonek.

 

Pytanie o licencję i głucha cisza w telefonie


Wchodząc na portale z ogłoszeniami bez problemu znajdziemy dziesiątki ogłoszeń o sprzedaży odmian takich jak Tihope®, Tisel® czy Tiben®. Oferowane są ilości 10, 30 czy 50 tysięcy sztuk, a paleta odmian jest oczywiście znacznie szersza. Zdecydowana większość ogłoszeniodawców nie kryje się z nazwą odmiany, na której rozmnażanie nie posiadają licencji.

Skąd to wiemy? Zadzwoniliśmy na numery podane w pięciu pierwszych ogłoszeniach z ofertą odmian wyhodowanych w Instytucie w Skierniewicach. Po pytaniu o licencje, wszystkich pięciu rozmówców rozłączyło się...

 

 

Jakie są konsekwencje?


Powyższe zagadnienie dokładnie precyzuje ustawa z dnia 26 czerwca 2003 roku o ochronie prawnej odmian roślin. W artykule 37 czytamy, że ten, kto:

1) narusza wyłączne prawo do odmiany (wytwarzanie lub rozmnażanie, przygotowanie do rozmnażania, oferowanie do sprzedaży, sprzedaż lub inne formy zbywania, eksport, import, przechowywanie)

2) oznacza nazwą odmiany chronionej wyłącznym prawem innej lub nieznanej odmiany podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

 

 

Tracą wszyscy


W przypadku legalnego zakupu sadzonek szkółkarz posiadający licencję na rozmnażanie odmiany zgłasza hodowcy ilości sprzedanych roślin i odprowadza opłatę licencyjną. W przypadku kupowania z niepewnych źródeł, plantator naraża się na:


  • zakup wyrodzonego lub chorego materiału szkółkarskiego który nie będzie plonował
    w sposób zadowalający,

  • roszczenia ze strony hodowcy opłat licencyjnych,

  • roszczenia ze strony hodowcy o zwrot utraconych korzyści,

  • karę grzywny lub nawet karę pozbawienia wolności nawet do 5 lat (np. kradzież dóbr intelektualnych, paserstwo).

  •  

Krótkie podsumowanie:

 


  • Samowolne rozmnażanie odmian licencyjnych jest nielegalne

  • Nawet przechowywanie materiału szkółkarskiego odmian prawnie chronionych jest łamaniem prawa

  • Łamaniem prawa jest także przygotowanie do rozmnażania, – każdy kto kupuje niewielką partię roślin z zamiarem jej dalszego rozmnożenia – łamie prawo,

  • Każdy kto oferuje towar do sprzedaży np. na aukcjach internetowych – łamie prawo

  • Oferowanie do sprzedaży porzeczek bez nazwy odmianowej też narusza wyłączne prawo, gdyż jest to oferowanie do sprzedaży materiału który nie różni się wyraźnie od odmiany chronione

  •  

źródło opracowania prawnego: www.brzezna.pl

 

20. styczeń 2025 15:12