
Peru umacnia pozycję na borówkowym rynku
Podaż borówek z Peru rośnie. Chociaż na początku wolumeny z Peru były niskie, produkcja od tego czasu przyspieszyła, a kraj ten jest obecnie liderem globalnej podaży – mówi Sarah Consalo, dyrektor finansowa i jednocześnie dyrektor ds. partnerstw globalnych w Consalo Family Farms. Dodaje, że obecny poziom eksportu borówek z Peru jest o około 25 procent wyższy niż w ubiegłym roku.
Czytaj także:
Pomimo pokaźnego wzrostu kraj ten wciąż nie rozwinął pełni mocy produkcyjnych, a co za tym idzie, eksportowych. Niektóre obszary Peru odnotowały wysokie plony i dobre rozmiary borówek, podczas gdy inne borykały się z nierównomiernym zawiązywaniem owoców. Ta regionalna nierównomierność przełożyła się także na okresowe zaburzenia w dostawach pomimo ogólnie wysokich wolumenów produkcji.
Borówek więcej jest nie tylko w Peru. Ogólnie rzecz biorąc, globalna podaż borówek jest obecnie znacznie wyższa niż w październiku 2024 r.
Popyt rośnie, ale ceny owoców niekoniecznie
Popyt na borówki utrzymuje się na wysokim poziomie i stale rośnie, dzięki takim czynnikom jak świadomość zdrowotna i całoroczna dostępność jagód na sklepowych półkach. Chociaż ogólny potencjał produkcyjny Peru pozostaje wysoki, rynek podlega pewnym problemom powodującym turbulencje cenowe i zaburzenia dostępności owoców. Niestabilność związana z pogodą, wydłużone terminy pakowania i opóźnienia w portach ograniczyły krótkoterminową dostępność borówek i stworzyły wrażenie ograniczonej podaży jagód. W rezultacie, nawet przy większych zbiorach na papierze, nabywcy z USA obserwują przejściowe luki w dostawach, co sprawia, że rynek wydaje się bardziej napięty niż pierwotnie zakładano – mówi S.Consalo.
Mimo to, oczekuje się, że spożycie borówek będzie nadal rosło, choć w najbliższym czasie wzrost może wydawać się bardziej powolny. Ruch w handlu detalicznym utrzymuje się na stabilnym poziomie, wspierany przez silną świadomość konsumentów i popyt na produkty prozdrowotne, jednak tempo konsumpcji nie w pełni nadąża za wzrostem podaży. Wraz z poprawą logistyki i stabilizacją cen, popyt powinien się unormować do początku 2026 roku. Długoterminowe dane ekonomiczne pozostają pozytywne, a borówka ugruntowała swoją pozycję jako całoroczny produkt, dla niektórych wręcz podstawowy. Pojawiające się co jakiś czas w sieciach handlowych promocje pomagają utrzymać i rozwijać konsumpcję na kluczowych rynkach – dodaje S. Consalo.
Co z cenami borówek na światowych rynkach
Wysoka podaż jest czynnikiem naturalnie limitującym wzrost cen. Na opłacalność prowadzenia plantacji w Peru wpływ ma dodatkowo wiele innych czynników, takich jak na przykład zmiany ceł, inflacja, rosnące koszty i niedobory siły roboczej. Jednocześnie zmienność klimatu pozostaje stałym problemem wpływającym na długoterminową stabilność plonów w tym południowoamerykańskim państwie.
Źródło: freshplaza.com