
Dwie zimne noce, konsekwencje odczuwalne przez cały sezon
Wystąpienie przymrozków miało zróżnicowany charakter na terenie kraju. Były miejsca, gdzie temperatura spadła jeden czy dwa stopnie poniżej 0°C i tylko na krótki czas wynoszący godzinę lub dwie. W takich sytuacjach możliwe, że szkód wywołanych stresem termicznym na plantacjach w zasadzie nie ma.
Były jednak i takie lokalizacje, gdzie zwłaszcza w zagłębieniach terenu zanotowano poważne i długotrwałe spadki temperatur. Miejscami nad ranem 27 i 28 kwietnia pojawił się właściwie mróz, a nie przymrozek. Tak nawet pomimo podjęcia czynności zapobiegawczych sytuacja może wymagać dość szybkich działań.
Regeneracja roślin po przymrozkach jest bardzo ważna w kontekście ich rozwoju w nadchodzących tygodniach, a pośrednio także z uwagi na ich możliwości wydania plonu. Czy w każdym przypadku jest konieczna?
Lustracja plantacji a regeneracja roślin po przymrozkach
Przede wszystkim warto udać się na plantacje by dokonać ich lustracji. Stopień porażenia roślin może być różny. Kompletne zniszczenie kwiatów przez mróz sprawia, że użycie nawet najlepszych preparatów już nie pomoże. Takich sytuacji w uprawnych kwaterach jest jednak niewiele. Zazwyczaj uszkodzenia mają wymiar częściowy, a rośliny w pewnej mierze same mogą je zregenerować.
Problem w tym, że jest to dla nich proces kosztowny, a z perspektywy ogrodnika celem jest nie tylko ich przeżycie ale także możliwie najpełniejsze wykorzystanie ich potencjału plonotwórczego, który wszelkie stresy efektywnie zaburzają. Samo kwitnienie postrzegać można jako stres a dodatkowe silne wahania temperatury w czasie jego trwania jedynie komplikują sytuację.
Co robić by pomóc roślinom w wegetacji?
Jest szereg grup produktów których aplikacja może wspomóc kwitnące rośliny w okresie kapryśnej i nieprzewidywalnej wiosny. Pogrupujmy wybrane typy rozwiązań przydatne do niwelacji uszkodzeń i wspomożenia kwitnienia:
- Produkty zawierające aminokwasy (np. Megafol, Kaishi) dobrze jest stosować przed wystąpieniem stresu. Ich aplikacja na dobę czy dwie przed nadejściem przymrozka wspomaga przygotowanie rośliny na nadchodzący stres. Jednak ich podanie już po przymrozku to wydatna pomoc dla roślin w regeneracji uszkodzonych tkanek.
- Preparaty na bazie alg (np. Maral, Shigeki) są bardzo pomocne w przezwyciężaniu skutków wystąpienia stresu, w tym także tego, który powodują wiosenne chłody. Regeneracja roślin po przymrozkach i po zastosowaniu któregoś z produktów z tej grupy przebiega szybciej i efektywniej. Co jednak nie mniej ważne, biostymulatory algowe pomagają przygotować rośliny na niedostatki wody. Susza w tym sezonie jest dość realną perspektywą z uwagi na niemal bezśnieżną zimę i jedynie nikłe opady deszczu wiosną.
- Na rynku dostępne są wciąż także znane już od lat i sprawdzone biostymulatory (np. Asahi SL, Tytanit). Preparaty te pomagają przywrócić właściwą wegetację. Nie mniej jednak ważne jest także wyposażenie roślin w dostatek makro i mikroelementów. Fosfor wspiera regenerację systemu korzeniowego, daje roślinie potężny zasób energii. Potas wzmacnia błony komórkowe. Wapń także oddziałuje na komórki poprzez wzmacnianie ich ścian i poprawia integralność uszkodzonych tkanek. W gronie mikroelementów na tym etapie sezonu szczególne znaczenie mają bor, cynk i mangan. Dobrze odżywione rośliny szybciej uporają się ze stresem.
Uwaga na szarą pleśń
Tam, gdzie stosowane były okrywy wyższa była wilgotność, a w związku z tym, można oczekiwać zwiększonej presji szarej pleśni. Istnieją możliwości wykonywania mieszanin zbiornikowych w celu jednoczesnego aplikowania fungicydu i preparatu wykazującego właściwości biostymulacyjne. Przed nami okres w miarę ustabilizowanej pogody sprzyjający podjęciu działań regeneracyjnych.