
Ile będzie borówek w Polsce?
Polskie plantacje borówki ucierpiały z powodu przymrozków, to niezaprzeczalny fakt. Wstępne szacunki strat nie dają jednak odpowiedzi co do faktycznych zdolności produkcyjnych krajowych kwater. Optymiści widzą redukcję plonu na poziomie 10-15%, którą zrekompensują w całości owoce pochodzące z młodych nasadzeń, dopiero rozpoczynających owocowanie. Pesymiści mówią o stratach rzędu 30%, a nawet 50%.
Czytaj także:
Czy Ukraińcy pomogą?
W 2024 roku Polska wyeksportowała 26 tys. ton. ton borówek. Jest to o 17% więcej niż w 2023 roku. W tym samym czasie wolumen importu z Ukrainy wzrósł do 3,1 tys. ton. Tamtejsi uczestnicy rynku przekonują, że produkcja u naszego wschodniego sąsiada w 2025 roku może stanowić uzupełnienie dla polskiej oferty.
Czytaj także:
Jak odnoszą ukraińscy handlowcy, jest spore zainteresowanie tamtejszą borówką. Możliwe, że to skłoni ogrodników za Bugiem do zwiększania nasadzeń. Owoce z tego kraju trafiać mogą na rynek europejski czy światowy niemal dokładnie w tym samym oknie, co polska borówka. Zeszłoroczny eksport na poziome ok. 3 tys. t nie stanowi zagrożenia, jednak dynamika rozwoju produkcji malin na Ukrainie powinna stanowić przestrogę dla polskiej branży borówkowej.
Źródło: Agro Times, materiały własne