
Mała podaż truskawek, wysokie ceny sprzedaży
Mamy zimniejszą i bardziej deszczową zimę niż zwykle, co dobrze wpłynęło na zasoby wodne z którymi w ostatnich latach w kraju bywało katastrofalnie, ale niekorzystnie na nasz sektor w Huelvie, gdzie produkcja owoców uległa spowolnieniu – mówi Loli García, dyrektor sprzedaży kooperatywy Grufesa z siedzibą w gminie Moguer w prowincji Huelva.
Ze względu na niekorzystne warunki pogodowe wolumeny produkcji truskawek były dotychczas niższe niż w zeszłym sezonie, podczas gdy popyt był wysoki w ostatnich tygodniach. To utrzymywało wysokie ceny, które według Loli García są adekwatne do obecnej sytuacji na rynku i wysokich kosztów, z którymi boryka się sektor.
Walentynki napędziły popyt na truskawki
Przygotowania do obchodów Walentynek były jedną z sił napędowych wzrostu popytu w poprzednim tygodniu. Ze względu na swój czerwony kolor, kształt serca i słodki smak, truskawki są bardzo związane z emocjami, a Walentynki są pełne emocji. W tygodniach poprzedzających to święto sieci supermarketów starają się zapewnić sobie dobry zapas czekoladek, kwiatów itp., a w dziale owoców truskawki są koniecznością — wyjaśnia dyrektor sprzedaży Grufesa.
Grufesa powiększyła obszar uprawy truskawek na ten sezon, w którym spodziewa się, że wolumen produkcji osiągnie 22 000 ton. Zazwyczaj pod tym szyldem truskawki dostarczało 40 ogrodników a były one zbierane na ok. 500 ha w ilości ok. 26 000 ton. Czuć więc negatywny wpływ chłodnej pogody. Niebawem sytuacja zapewne się poprawi także w przypadku produkcji malin i borówek.
źródła: Grufesa, freshplaza.com