Rośnie powierzchnia upraw pod osłonami w Polsce
W Polsce przybywa tuneli foliowych przeznaczonych do produkcji truskawek, malin czy jeżyn. Co roku powstaje 250-350 ha nowych obiektów z takim przeznaczeniem. Na rynku działa wiele firm, które zajmują się tego typu konstrukcjami, i każda z nich ma mnóstwo zleceń. Na targach expoSE w Karlsruhe znaleźliśmy ciekawą maszynę, która może ułatwić pracę firmom oraz plantatorom.
Być może powiecie, że to prosta maszyna albo że to nic odkrywczego. Sam producent nie ukrywa przecież, że jest to proste urządzenie. Ale czy ktoś w Polsce już je zaprojektował i wyprodukował? Być może istnieje jakaś samoróbka… „Pfahlramme” to maszyna do rozkładania i składania żeber tuneli foliowych.
Jak działa maszyna?
Konstrukcja jest prosta. To masywna rama z jedną skrętną osią i dużymi kołami. Mamy jeden potężny siłownik hydrauliczny, wyżej – drugi podest i mechanizm obracający nim. To właśnie tam znajdują się metalowe elementy tunelu. Przejeżdżając powoli z uniesionym podestem, możemy szybko rozkładać lub składać kolejne wręgi konstrukcji.
Udźwig jest duży – oś wytrzymuje 5 ton nacisku. Wspomniany podest obraca się wokół własnej osi, a wręgi możemy ustawić wzdłuż osi ciągnika i urządzenia. Dzięki temu możliwy będzie transport po drogach publicznych, oczywiście po wcześniejszym zabezpieczeniu ładunku. Koszt? Około 81 tys. zł brutto.
W Niemczech będzie to rozwiązanie przydatne dla tych plantatorów, którzy uprawiają truskawki w tunelach, w gruncie, i przenoszą konstrukcję w inne miejsce. W Polsce może usprawnić pracę firmom, które stawiają tunele. A może waszym zdaniem ładowarki teleskopowe są w zupełności wystarczające do tego zadania?
