
W Kalifornii zbiory powoli dobiegają końca
W zeszłym tygodniu w Kalifornii burza tropikalna przyniosła lekkie, ale długotrwałe opady deszczu, które spowodowały zakłócenia w zbiorach, wpływające również na jakość owoców. Pomimo tych drobnych problemów szacuje się, że w regionie Watsonville-Salinas osiągnięto już 80–90% produkcji.
Inaczej sytuacja przedstawia się w okolicach Oxnard, także w Kaifornii - region jest w około jednej trzeciej/połowie okresu zbiorów jesiennych. W nadchodzących tygodniach spodziewane są obfite zbiory, choć krótsze dni spowalniają dojrzewanie owoców.
Sezon truskawkowy właśnie się rozpoczyna w centralnym Meksyku
Sezon w centralnym Meksyku właśnie się rozpoczyna. Podczas, gdy zbiory przenoszą się powoli z północnych regionów Kalifornii na południe, w jeszcze cieplejszym Meksyku zbiory dopiero rozkręcają się.
Popyt na truskawki na kontynencie utrzymuje się na stabilnym poziomie, podczas gdy podaż spada i będzie spadać nadal aż do końca zbiorów w strefie produkcyjnej Watsonville-Salinas. Aktualnie więc dostawcy owoców mogą cieszyć się stawkami znacznie wyższymi niż jeszcze kilka tygodni temu.
Czytaj także:
RPA: W prowincji Gauteng zmniejsza się presja cenowa związana z nadpodażą
Notowane we wrześniu wysokie temperatury doprowadziły do szybkiego dojrzewania owoców na plantacjach truskawek, co w ostatnich tygodniach spowodowało nadpodaż na rynkach hurtowych w Gauteng. Teraz jednak sytuacja zaczyna się poprawiać, gdyż na początku miesiąca na rynek napłynęło mniej towaru, więc ceny nieco wzrosły.
Pogoda nie pozostała bez wpływu na jakość towaru. Zwykle okres przydatności do spożycia południowoafrykańskich truskawek wynosi około 10 dni, ale we wrześniu owoce nie były tak trwałe.
W prowincji Gauteng ceny hurtowe truskawek na początku października wynosiły od 0,34 do 0,70 euro za opakowanie 250 g, co oznacza wzrost w stosunku do najniższych cen sprzed dwóch tygodni, które wynosiły od 0,15 do 0,25 euro.
Ważną rolę odgrywa eksport. Truskawki wyjeżdżają na Bliski Wschód, trafiają na wyspy Oceanu Indyjskiego, takie jak Mauritius i Seszele, a także do Malezji, Singapuru i Hongkongu. Niewykluczone, że Republika Południowej Afryki zastąpi Australię w roli preferowanego dostawcy truskawek na Bliski Wschód.
Oczekiwanie na nowy sezon truskawkowy w Egipcie
Oczekiwanie na nowy sezon truskawkowy upływa pod znakiem rozważań co do możliwych scenariuszy jakie zrealizują się w egipskiej branży truskawkowej. Zbiory ruszą tu w listopadzie i potrwają do marca. Coraz trudniejsze warunki klimatyczne wymagają intensywniejszych działań adaptacyjnych. Wpływają także na rosnące koszty siły roboczej, sprzętu i zabiegów. Pomimo tych wyzwań, areał upraw znacznie wzrósł pod koniec ubiegłego sezonu w całym Egipcie.
Nie oczekuje się jednak, że ceny odzwierciedlą wyższe koszty produkcji, właśnie z uwagi na spodziewany wzrost podaży spowodowany zwiększeniem areału uprawy. W ubiegłym sezonie ceny także załamały się po obiecującym początku. Wielu producentów bardzo wcześnie przestawiło się na mrożenie truskawek na eksport, ponieważ sprzedaż świeżych truskawek nie była wystarczająco opłacalna.
Podobna tendencja jest przewidywana w przyszłym sezonie, kiedy eksport świeżych truskawek stanie się zapewne jedynie działalnością uzupełniającą w stosunku do zaopatrzenia mroźni. Egipt eksportuje rocznie blisko 10 razy więcej mrożonych truskawek niż świeżych.
Źródło: freshplaza.com