Giełda Goławin – ceny w dniu wczorajszym
Giełdę odwiedziłem wczoraj ok. godziny 15:30 i byłem tam przez mniej więcej godzinę. Miałem okazję odbyć kilka rozmów, pooglądać towar i przyjrzeć się temu jak odbywa się handel.
Ceny podane za 2 kg łubiankę przez oficjalny profil targowiska na Facebook-u na godzinę 14:30 przedstawiały się następująco:
- ‘RUMBA’ 10-23 zł
- ‘AZJA’ 20-2 zł
- ‘ALBA’ 20-24 zł
- ‘ROKSANA’ 15-19 zł
- ‘VERDI’ 16-22 zł
- ‘OLYMPIA’ 20-23 zł
- ‘ALLEGRO’ 14-16 zł
Niespełna dwie godziny później zaszły już dość poważne zmiany. Na szczęście nie znalazłem nikogo, kto oferował truskawki po 10 zł za łubiankę. Drobna ‘Rumba’ oferowana była po 14 zł. Możliwe, że przy sprzedaży cało samochodowej możliwe były korekty w dół.
Ładną, grubą truskawkę można było jednak realnie nabyć już tylko za 18 zł, choć cena początkowa w niektórych przypadkach wynosiła 20 zł. Ogólnie rzecz ujmując, przyzwoitego towaru było całkiem sporo.
Niepokojącym sygnałem było zjeżdżanie na targowy plac kolejnych dość dobrze wyładowanych furgonetek. Tradycyjnie na wjeździe kierowcy samochodów byli zaczepiani dość bezceremonialnie przez potencjalnych nabywców, jednak po minięciu owego „komitetu powitalnego” w alejce trwało głównie badanie stawek, a transakcji nie zachodziło zbyt wiele. Sytuacja ta zwiastowała trudną noc dla sprzedających, zwłaszcza w kontekście nadciągającego weekendu.
Zmienny rytm targowiska
Oprócz cen za owoce, które w Nowym Przybojewie zmieniają się wyraźnie czasem z godziny na godzinę w bieżącym sezonie pewnej nieoczekiwanej modyfikacji uległ także rytm sprzedaży. W minionych latach za „mocne” na giełdzie uchodziły czwartki. Jednakże sprzedaż zarówno w dniu 22.05. jak i 15.05. zdaniem moich rozmówców była bardzo rozczarowująca.
Truskawki jak lody – sprzedają się, gdy jest ciepło
Kupcy tłumaczą, że na truskawki póki co, nie ma większego popytu wśród konsumentów. Utrzymują, że owoce te kojarzą się z ciepłą pogodą i sprzedają się w dużych ilościach właśnie w słoneczne, letnie dni.
Tegoroczny maj okaże się zapewne najzimniejszym od kilkudziesięciu lat. Faktycznie może to poniekąd tłumaczyć mniejszy ruch na giełdzie. Z drugiej jednak strony truskawki też dojrzewają stosunkowo powoli. Ilości przeznaczane do sprzedaży z pewnością mogłyby być większe, gdyby pogoda miała bardziej standardowy, właściwy dla aktualnej pory roku przebieg.
Maliny drogie, łubianki w standardowej cenie
W regionie Czerwińska zaczęły pojawiać się pierwsze partie malin z tuneli. Są to jednak ilości „homeopatyczne”, ale przynajmniej stawki są bardzo wysokie. Za karton malin trzeba było zapłacić 23.05. 200-250 zł. Na targowisku w Nowym Przybojewie owocu tego nie sprzedawano w tym dniu.
Była za to możliwość nabycia standardowych opakowań z łuszczki. Łubianki mogące pomieścić 2 kg truskawek sprzedawano po 2,70 zł/sztuka.
