Pogoda bardzo trudna dla borówek w Niemczech
Z powodu ekstremalnych warunków pogodowych producenci borówki z regionu Pustaci Luneburskiej zapamiętają sezon 2025 jako trudny. Pierwsze tygodnie po rozpoczęciu zbiorów, które przypadło na 18 czerwca, były jeszcze w porządku. W lipcu nieprzerwanie padał deszcz, a potem nadeszły ekstremalne upały z temperaturami sięgającymi 38 stopni Celsjusza, przez co większość owoców utraciła jędrność. To również przyczyniło się do rozczarowujących wyników zbiorów późniejszych odmian – podsumowuje Andreas Finck, producent borówki z Gerdau w Dolnej Saksonii.
Czytaj także:
W rezultacie A. Finck zakończył tegoroczne zbiory na początku sierpnia, około trzy tygodnie wcześniej niż zwykle. Do końca 34. tygodnia zbierane były tylko niewielkie ilości odmian ‘Liberty’ i ‘Legacy’ do zaopatrzenia własnego sklepu. To dla nas, jako średniej wielkości gospodarstwa, bardzo bolesne. Konsekwencje zmian klimatu bywają dla nas wyjątkowo dotkliwe. W ostatnich latach kilkukrotnie zmniejszaliśmy już nasze moce uprawowe i ponownie zmniejszymy naszą plantację o kilka hektarów, ponieważ po prostu się to nie opłaca. W najgorszym przypadku będziemy musieli całkowicie zrezygnować z uprawy borówki w przyszłości. Mamy tę przewagę, że nie musimy utrzymywać się wyłącznie z sadownictwa – mówi Finck, który prowadzi również m.in. działalność leśną.
Popyt na borówkę luzem
W przeciwieństwie do zbiorów, tegoroczny sezon sprzedażowy zostanie zapamiętany jako wyjątkowo udany. Jak zauważa Finck, Polska dostarczyła w tym roku bardzo małe wolumeny towaru na niemiecki rynek a dodatkowo także w Rumunii odnotowano zbiory gorsze od spodziewanych. To pozwoliło na zwiększenie dostaw borówek luzem do zakładów pakujących. Popyt na rynku hurtowym w Hamburgu, który zazwyczaj jest naszym głównym rynkiem zbytu, nieznacznie spadł w tym roku. Wydaje się, że tendencja jest spadkowa, co prawdopodobnie wynika z faktu, że borówki stopniowo przekształcają się z produktu sezonowego w produkt całoroczny – stwierdza Andreas Finck.
Czytaj także:
Finck sprzedaje około połowę swoich plonów luzem, a 40% w postaci produktów pakowanych. Około 10% jest sprzedawane w sklepie przy gospodarstwie do końca sierpnia, głównie w opakowaniach po 500 g lub 1 kg wykonanych z tektury lub pulpy drzewnej.
Poziom cen w centralnych Niemczech był dobry i stabilny przez cały rok. Z powodu ogólnie napiętej sytuacji podażowej, ceny producenta nie spadły w tym roku poniżej 4 EUR/kg do końca sezonu, podczas gdy w zeszłym roku w niektórych przypadkach wynosiły 2,40 EUR/kg.
Źródło: feshplaza.com
