
Spokojny rynek truskawek
Podaż truskawek na targowiskach hurtowych jest przeciętna, okresami wysoka. Popyt wciąż nie osiągnął spodziewanego poziomu. Być może zapowiadane na przyszły tydzień ocieplenie polepszy nieco absorpcję towaru przez rynek. Postawić należy tu jednak pytanie o wpływ deszczu na kondycję owoców. W nocy z 28 na 29 maja i następnie przez większość wczorajszego dnia w głównych strefach produkcji truskawek utrzymywał się słaby deszcz. Może to rzutować na jakość truskawek i większy odsetek zepsutych owoców.
Czytaj także:
Doniesienia z targowisk hurtowych
W Łodzi (Zjazdowa) w dniu 29 maja truskawki sprzedawane w 2 kg łubiankach wyceniane były na 18-27 zł, zależnie od odmiany i wielkości owoców. Za podobne opakowanie truskawek na Broniszach trzeba było zapłacić 20-30 zł, choć najczęściej transakcje zawierane były po stawkach bliżej dolnej granicy podanego zakresu. Na tym targowisku wciąż dostępne są owoce z importu w cenie 8-9 zł/kg, a więc znacznie niższej niż krajowe. Podobne ceny za polskie truskawki do podwarszawskich panowały na Elizówce.
W Goławinie wedle raportu na 10:00 stawki za truskawki oferowane w 2 kg opakowaniach przedstawiały się następująco:
- ‘Rumba‘ 16-24 zł
- ‘Asia‘ 20-25 zł
- ‘Olimpia‘ 18 zł
- ‘Roxana‘ 16-20 zł
- ‘Verdi‘ 18-20zł
- ‘Romina‘ 17-19 zł
Ceny truskawek w skupie
Otwartą kwestią pozostają ceny truskawek w skupie. Wstępne prognozy mówią o możliwym otwarciu na poziomie 6,00-7,00 zł/kg za owoce do mrożenia. Są to wartości realne z uwagi na niedużą dostępność truskawki egipskiej. Zbiory nad Nilem ograniczyły warunki pogodowe.
Truskawka to jeden z elementów większej całości przetwórczego rynku. Na nim nie widać jednak żadnych istotniejszych zapasów owoców, właściwie jakichkolwiek. Świadczyć mogą o tym wysokie ostatnio ceny jabłek. Przymrozki sprawiły, że także w tym roku będzie ich w kraju mniej. Podobnie z resztą stanie się w przypadku malin, czarnej porzeczki i aronii.
Gdyby o cenach za owoce przemysłowe decydowała korelacja popytu i podaży, to powinny one być w tym roku po prostu drogie. Dotyczy to także truskawek. Nie dość, że ich areał się zmniejsza, a produktywność istniejących stanowisk będzie niewielka, to jeszcze nie za bardzo jest je skąd do Polski sprowadzić w większych ilościach.
Doświadczenia z kształtowaniem się cen w minionych sezonach nakazują jednak zachować dalece idącą ostrożność w formułowaniu prognoz. Trzeba też obiektywnie przyznać, że nawet jeśli skupy zaoferują powiedzmy 6,00 zł/kg truskawek to stan plantacji jest daleki od oczekiwań. W efekcie nawet przy lepszych stawkach niż rok temu może być po prostu ciężko zarobić.