
Nocne dyżury na plantacjach
Byłem w nocnym kontakcie z kilkoma plantatorami, którzy pilnowali nocą swoich plantacji przez spadkami temperatur. Generalnie, w centralnej części kraju, gdzie produkuje się najwięcej owoców jagodowych, sytuacja była względnie dobra. Temperatura prawie nigdzie nie spadła poniżej 1°C przy gruncie. Jeśli nawet osiągnięte zostało 0°C lokalnie, to na krótki czas.
W północno mazowieckiej strefie truskawkowo-malinowej sytuacja była zróżnicowana. Tam przebiegał podział – niektóre gospodarstwa nie doświadczyły przymrozków, w innych ujemne temperatury wystąpiły. Przy Wiśle temperatura w najchłodniejszym okresie doby spadła do 0-1°C, ale już kilkadziesiąt kilometrów dalej na północ było znacznie chłodniej. Przy gruncie notowano istotne przymrozki, zagrażające uprawom.
W północnej Polsce było bardzo zimno. Na niektórych plantacjach w zagłębieniach terenu i przy gruncie wskazania termometrów balansowały na granicy przymrozka i regularnego mrozu, a ujemne wartości utrzymywały się przez wiele godzin. Zdjęcie tytułowe wykonano na plantacji aronii na pograniczu Wielkopolski i Pomorza Zachodniego, w okolicach Szczecinka.
Ryzyko przymrozków potrwa do piątku
Na nadchodzący weekend prognozowana jest zmiana w pogodzie. Mają przyjść opady deszczu po których ma zacząć delikatnie się ocieplać. Maj, a przynajmniej jego pierwsza połowa zanosi się jednak na miesiąc zimny. To spowolni wegetację i dojrzewanie owoców.
Prognozy pogody dla przykładowych lokalizacji na najbliższe dni poniżej:
A jak będzie dziś w nocy?
Dziś w strefach produkcji jagodowych najzimniej ma być nie tuż przed wschodem słońca ale znacznie wcześniej, tj. w okolicach godziny 4:00. Wówczas to w pasie od Lubelszczyzny przez Mazowsze i łódzkie po Dolny Śląsk niebo będzie czyste a tym samym utrata ciepła będzie znacznie szybsza.
Na szczęście już po godzinie – dwóch temperatury w całym tym pasie mają zacząć wyraźnie wzrastać. Wedle modelu ICON na wysokości 5 cm nad ziemią w krytycznym momencie nie powinno być tu zimniej niż -1°C, maksymalnie -2°C. Zagrożenie dotyczy także kartuzkiej strefy uprawy truskawek i plantacji jagodowych na północy kraju.