
Powierzchnie uprawy nie aż tak duże, ale wydajności imponujące
Ali Lachguer scharakteryzował produkcję jagodowych w Maroko. W sezonie 2024/2025 rosły one na 13 850 ha. Najważniejszym gatunkiem, gdy mowa o powierzchniach uprawy, są borówki – 6 800 ha, a następnie maliny – 4 600 ha i truskawki – 2 300 ha. Inne uprawy w tej kategorii, w której prym wiodą jeżyny, zajmują 150 ha. Trzeba przyznać, że dynamika wzrostu sektora produkcji jagód w Maroko jest bardzo wysoka. W 1990 roku jagodowe uprawiano tu zaledwie na 750 ha. Przez 35 lat areał produkcyjny zwiększył się więc prawie dwudziestokrotnie.
Czytaj także:
Aktualnie jednak w skali kraju wysokie plony uzyskuje się głównie poprzez zwiększenie produktywności polegającej na wykorzystaniu postępu genetycznego i technologicznego. Powierzchnia produkcyjna rośnie już powoli. Uprawy zlokalizowane są wokół stolicy kraju, Rabatu, a także w okolicach Agadir i Dakhla, choć tam akurat uprawia się wyłącznie borówki.
Te owoce właśnie aż w 95% są eksportowane. Inne jagodowe także uprawia się z myślą o wysyłce na inne rynki. Na eksport trafiają zatem maliny w 90%, a truskawki w 50%. Ogółem eksport owoców w sezonie 2023/2024 wyniósł 144 805 t, z czego sporo ponad 1/3 stanowiła borówka. Wyeksportowane deserowe truskawki w ilości 18 407 t pochodziły głównie z północy kraju.
Co ciekawe, a o czym mówi się dość rzadko, Maroko eksportuje także owoce mrożone. W tej kategorii prym wiedzie truskawka w ilości 46 328 t. Rośnie też wolumen mrożonych malin, w poprzednim sezonie wysłano ich kilkanaście tys. t.
Ograniczenia dla produkcji jagodowych w Maroko
Wyzwaniem dla marokańskiej branży jagodowej jest niedostatek wody słodkiej. Korzysta się tam z urządzeń do odsalania wody morskiej. Wciąż też trwają prace nad polepszeniem wydajności plonowania, zwłaszcza borówek. Aktualnie wynosi on 4-5 kg/roślinę, ale taki rezultat uznawany jest za niedostateczny. Borówki są eksportowane w oknie zimowym, kiedy towaru tego nie produkuje się w Europie. Mogłoby to potencjalnie przekładać się na okres bardzo dobrej koniunktury i spore możliwości zarabiania, ale ceny spadły dość mocno, średnio do ok. 3 euro/kg, a w pewnych epizodach ostatniego sezonu nawet do 2,50 euro/kg, co dość wyraźnie ograniczyło dochodowość.
Innym problemem jest wzrost zatrudnienia sezonowego w kraju. Wydajność pracowników bardzo się jednak podniosła, w przypadku niektórych farm, nawet wielokrotnie.
Jagodowe aspiracje Maroko
Celem marokańskich eksporterów owoców jagodowych jest wejście na rynki azjatyckie, głównie chiński. Ważne jest też uchylenie drzwi do rynków Europy Środkowo-Wschodniej, a także promocja spożycia marokańskich owoców w krajach Zatoki Perskiej. Ustanowienie bezpośredniego połączenia morskiego pomiędzy Wielką Brytanią a portem w Tanger Med także ułatwiłoby logistykę wysyłek owoców. Jako cele strategiczne branży Ali Lachguer wskazał wejście na rynki USA i Kanady.